O Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego w TVP1

Duchowa Adopcja Dziecka Poczętego jest szczególną formą modlitwy, która uratowała już wiele poczętych dzieci, których życie zagrożone było aborcją. W TVP 1 powstała I część programu na ten temat, który został wyemitowany w programie religijnym My Wy Oni. II część już w styczniu 2017 roku.

Serdecznie zapraszamy do obejrzenia I cz. programu o DUCHOWEJ ADOPCJI DZIECKA POCZĘTEGO, która była wyemitowana w programie MY WY ONI – TVP 1 w sobotę 10 grudnia 2016 roku (link poniżej).

W programie znajdziemy odpowiedź na pytania: czym jest duchowa adopcja dziecka poczętego? Jaki jest sens takiej modlitwy i jak ją praktykować. Zaprezentowane zostały świadectwa osób, które bezpośrednio doświadczyły skutków duchowej adopcji.

W programie udział wzięli: Maria Halska, o. Stanisław Jarosz, Marek Jaromski, Wiesława Kowalska, Teresa Kowalska, Halina Łabonarska i Radek Pazura.

 

JB

 

Pamiętajmy o nienarodzonych. 8 grudnia zapalmy świecę w oknie

8 grudnia w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, zapalmy świecę w oknach swoich domów. Przy zapalonej świecy rozważmy jedną tajemnicę Różańca: Zwiastowanie, a o godz. 21 włączmy się duchowo w Apel Jasnogórski.

Pomysł, aby w tym roku w oknach polskich domów zapalić świece solidarności zrodził się przy grobie św. Jana Pawła II podczas Narodowej Pielgrzymki Polaków do Rzymu. Akcja jest nawiązaniem do świecy zapalanej przez św. Jana Pawła II w czasie stanu wojennego.

W ślad za papieżem Polakiem solidarność z brutalnie stłamszonym w swojej większości narodem zaczął podobnie wyrażać także prezydent USA Ronald Reagan i wielu innych mieszkańców wolnego świata. Ten piękny symbol przypomniał nam Benedykt XVI w roku 2011, ustawiając zapaloną świecę w tym samym papieskim oknie w noc poprzedzającą beatyfikację Jana Pawła II.

Redaktor naczelny tygodnika „Idziemy”, ksiądz Henryk Zieliński, zachęca nas do tej akcji: „Zacznijmy więc od zapalenia w oknach świecy solidarności z nienarodzonymi. Niech to będzie na początek jeden wieczór 8 grudnia, w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Prośmy też św. Jana Pawła II o pomoc. Może Bóg się nad nami zlituje i jeszcze raz nam pobłogosławi w upominaniu się już nie o nasze prawa, ale o prawa naprawdę najsłabszych.”

Nie chodzi jednak o wolność i prawa tych, którzy już się narodzili i żyją na polskiej ziemi, ale o prawo do życia dla nienarodzonych, którzy we własnej obronie występować jeszcze nie mogą.

Bardzo zachęcamy do włączenia się do akcji solidarności z dziećmi nienarodzonymi.

 

JB
Źródło: wPolityce.pl

 

 

Wartość życia – w 20 rocznicę encykliki Evangelium vitae

W Katolickim Uniwersytecie Lubelskim odbyła się międzynarodowa konferencja „Wartość życia. O współczesnych kontekstach czytania encykliki św. Jana Pawła II Evangelium vitae w dwudziestą rocznicę jej ogłoszenia”.

Dr Wanda Półtawska jako pierwsza wygłosiła referat: „Wartość życia w nauczaniu św. Jana Pawła II”, w którym podkreślała, że wszystkie wysiłki Karola Wojtyły zmierzały do uratowania świętości życia ludzkiego i rodziny.

– „Świadczą o tym nie tylko liczne przemówienia, ale i powołanie takich instytucji jak Papieska Akademia Pro Vita czy Papieska Rada ds. Rodziny. Leżał mu na sercu los dziecka nienarodzonego ale i całej ludzkości. Tajemnicą było to, że naprawdę kochał wszystkich ludzi” – mówiła dr Półtawska.

– „Człowiek się musi urodzić, bo żyje. Błędna jest logika która każe nam mówić, iż człowiek żyje, bo się urodził” – podkreśliła uczestniczka sesji, dr Wanda Półtawska.

Jak mówiła dr Półtawska, zagrożenie życia jest nie przyczyną, ale skutkiem sytuacji – „Wojtyła rozumiał, że jest to walka ze skutkami, a żeby opanować problem trzeba sięgnąć do przyczyn”.

– „Jan Paweł II był świadomy tego, panująca cywilizacja śmierci musi stać się cywilizacją życia i miłości. Można to uczynić przez przekaz pozytywnych wartości, wychowanie w takich pokoleń ludzi, którym nawet nie przyjdzie do głowy, by zabić niewinne życie”- podkreślała Wanda Półtawska.

– „Stąd nauka kim jest człowiek – nie tylko stworzony ale i urodzony. Urodzenie to przedłużenie stworzenia” – dodała.

Sam fakt poczęcia nowego życia, dokonany w sposób wręcz materialny, musi być pięknym aktem – „Dlatego Karol Wojtyła zwraca uwagę na kobiety. Od początku pouczał o świętości ciała ludzkiego, a w sposób szczególny ciała kobiety. Nawoływał do podziwu nad kobiecością. Zwracał uwagę na potrzebę szacunku tej osoby, która jest miejscem bytowania samego Ducha Świętego” – podkreślała dr Półtawska.

– „Nauczanie Jana Pawła II było przeniknięte myślą, iż kobieta jest strażniczką życia, a łono w którym nosi dziecko jest sanktuarium życia. Kobieta jest odpowiedzialna za to, kogo wpuszcza do tego sanktuarium” – podkreśliła przyjaciółka papieża z Polski.

– „Prawda o godności życia ludzkiego nie wymaga wykształcenia, ale rozsądku. Zamiast zaprzeczać wierze spróbuj rozmyślać skąd się wziąłeś i po co jesteś, ponieważ twój los określa moment poczęcia i zejścia z tego świata. Pomiędzy musisz odnaleźć swą wartość” – dodała prelegentka.

Wśród zaproszonych gości byli również abp Henryk Hoser, prof. Rocco Buttiglione, Rev. Renzo Pegoraro, prof. dr hab. Alicja Grześkowiak, prof. Antonio Pardo Caballos.

 

JB
Źródło: froda.pl

 

Francuski rząd walczy z obrońcami życia

Rząd Francji opracował nowe sposoby walki ze środowiskiem obrońców życia. Chcą wprowadzić do kodeksu karnego kuriozalne przestępstwo jakim będzie „utrudnianie za pomocą środków cyfrowych dobrowolnego korzystania z przerywania ciąży”.

Debata nad rządowym projektem kryminalizacji działań pro-life zostanie przeprowadzona 1 grudnia w Zgromadzeniu Narodowym. Spotkało się to ze zdecydowanym sprzeciwem francuskiego episkopatu. Biskupi stwierdzili, że rząd podważa jedną z fundamentalnych zasad funkcjonowania społeczeństwa, jaką jest wolność sumienia.

Jeśli nowe prawo zostanie przyjęte, uderzy we wszystkie podmioty broniące życia, które używają sieci w poradnictwie kobietom rozważającym przerwanie ciąży. – „To, że cieszą się one dużą popularnością, świadczy, że są potrzebne. Czy tego chcemy, czy nie, przerwanie ciąży zawsze jest trudnym wyborem stawiającym pytania naszemu sumieniu. Stąd też kobiety muszą mieć możliwość poradzenia się kogoś w tej sprawie” – stwierdził abp Georges Portier, przewodniczący Konferencji Episkopatu Francji.

Hierarcha przypomniał, że reforma systemu ochrony zdrowia w tym kraju zniosła obowiązkowy tydzień na zastanawianie się przed ostateczną decyzją o dokonaniu aborcji – „Kobiety zostały pozbawione jakiegokolwiek oficjalnego wsparcia odpowiadającego na rodzące się w ich sumieniu pytania” – zauważył abp Portier. Arcybiskup Marsylii wskazał, że gdyby to nowe „przestępstwo” trafiło do kodeksu karnego, wówczas nawet najmniejszą zachętę do donoszenia ciąży i urodzenia dziecka można by zakwalifikować jako presję psychologiczną czy moralną.

 

JB
Źródło: radiovaticana.va

 

Aborcja jest grzechem ciężkim

Aborcja jest grzechem ciężkim i Papież Franciszek niczego tu nie zmienił – z całą mocą przypomniał o tym abp Vincenzo Paglia, prezes Papieskiej Akademii Życia i wielki kanclerz Papieskiego Instytutu Jana Pawła II ds. Studiów nad Małżeństwem i Rodziną.

Niektóre media nierzetelnie przedstawiają list apostolski „Misericordia et misera”, który Ojciec Święty wydał na zakończenie Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia. Można tam spotkać komentarze, że Papież Franciszek złagodził ciężar grzechu aborcji. Abp Vincenzo Paglia zdecydowanie zaprzeczył, jakoby „papież skreślił aborcję z listy grzechów ciężkich”, gdyż rozszerzył na wszystkich kapłanów prawo do rozgrzeszania z popełnienia tego czynu.

„Prawda jest zupełnie przeciwna, ponieważ udzielenie przebaczenia oznacza dialog, świadomość tego, co się zrobiło, decyzję, że to się już więcej nie powtórzy. W tym sensie rozszerzenie tej posługi na wszystkich księży oznacza umożliwienie temu, kto dopuścił się tego strasznego czynu, lepsze zrozumienie, jak ciężkim wykroczeniem jest to, co uczynił, aby – co za tym idzie – osoba taka mogła zmienić życie i więcej tego nie powtórzyć” – mówił abp Paglia.

Arcybiskup zaprzeczył również, jakoby list papieski zmienił dotychczasowy przepis Kodeksu Prawa Kanonicznego, mówiącym o tym, że „ten, kto dopuszcza się aborcji, popada w ekskomunikę «latae sententiae».

„Ekskomunika «latae sententiae» pozostaje tak, jak to ujmuje Kodeks Prawa Kanonicznego” – powiedział abp Paglia.

Prezes Papieskiej Akademii Życia podkreślił, że w decyzji papieża zawarta jest głęboka świadomość słabości czy dramatów wielu kobiet. Sercem papieskiego dokumentu jest pragnienie przywrócenia mocy przemiany Miłosierdziu Bożemu.

 

JB
Źródło: hli.org.pl

 

 

Świadectwo Arcybiskupa o swoim bracie z Zespołem Downa

Te słowa trzeba przeczytać. Były przewodniczący Konferencji Episkopatu Stanów Zjednoczonych Joseph Kurtz opowiada o swoim bracie, który miał Zespół Downa. I prosi rodziców, by przyjmowali takie osoby jako dar.

„Chcę się z wami podzielić moim własnym doświadczeniem, moim życiem z Georgem, moim bratem, który miał Zespół Downa” – napisał po ujawnieniu informacji o zakazaniu we Francji publikowania reklamy społecznej z uśmiechniętymi dziećmi z Zespołem Downa, arcybiskup Joseph Kurtz.

„Gdy w 1989 roku umarła moja mama stałem się jego prawnym opiekunem, i w wieku 48 lat on wszedł w moje życie, zaczął ze mną mieszkać na parafii w Pensylwanii, a później przeniósł się ze mną, gdy zostałem biskupem w Knoxville. Pamiętam, ile George wnosił w życie parafii, w której służyłem. Był budowniczym wspólnoty par excellence. Był moim przyjacielem we wszystkim. Jego obecność pozwalała mi znaleźć czas na zatrzymanie, pauzę, radość. W przypadku mojego brata, nie jest banałem powiedzenie, że otrzymałem od niego o wiele więcej, niż dałem. Nie ma tu mowy o żadnym poświęceniu. Mój brat zmarł w 2001 roku i codziennie mi go brakuje” – pisał.

„Niestety na świecie 90 procent ciąż, w czasie których u dzieci zdiagnozowano Zespół Downa kończy się aborcją. Proszę wszystkie rodziny, które stoją wobec tej diagnozy, by zapoznały się z tym filmem. Mam nadzieję, że on może pomóc zrozumieć, jak wspaniałe dary i potencjał mogą wnieść osoby urodzone z Zespołem Downa w nasze życie” – zakończył arcybiskup.

 

JB
Źródło: malydziennik.pl

 

 

Kraków będzie dofinansowywał in vitro?

Ogólnopolska akcja „in vitro” partii „Nowoczesna” trwa nadal. Radna Nowoczesnej Małgorzata Jantos, przygotowała projekt ustawy dotyczący finansowania zabiegu „in vitro” z budżetu miasta Krakowa. Projekt ma trafić pod obrady rady miasta za dwa tygodnie, a głosowanie nad nim odbędzie się za miesiąc.

Nieoficjalnie mówi się, że za projektem radnej Jantos będzie zagłosować Platforma Obywatelska, a także część radnych „Przyjaznego Krakowa”. Wszystko wskazuje natomiast, że przeciw będzie prawicowa część radnych.

Radna Nowoczesnej wyliczyła, że na program potrzeba będzie 2 milionów złotych.

„Na razie mamy fakt medialny. Poczekajmy, aż pojawi się oficjalnie projekt uchwały i wtedy o nim rozmawiajmy. Trochę niezręcznie komentować mi dokument, którego nawet nie znam” – mówi radny Mirosław Gilarski.

Do tej pory finansowanie zabiegów in vitro z miejskiej kasy ma miejsce w Częstochowie i Łodzi.

Trzeba przypomnieć, że naprotechnologia jest alternatywą dla ”in vitro”. Naprotechnologia jest stosunkowo tania. Nie budzi ona żadnych wątpliwości moralnych, jest rzeczywistym leczeniem, którego dobroczynne skutki trwają także po urodzeniu upragnionego dziecka.

Bronimy życia od poczęcia do naturalnej śmierci.

 

JB
Źródło: Jedenznas.pl

Chłopiec „bez mózgu” zadziwił cały świat medycyny

Shelly Wall była w trzecim miesiącu ciąży, gdy wraz z mężem dowiedzieli się, że ich nienarodzony synek ma rozszczep kręgosłupa, zaburzenia chromosomów, wodogłowie i tylko 2% tkanki mózgowej. Lekarze doradzali aborcję.

Małżeństwo nie zgodziło się na zabicie dziecka. Minęły cztery lata, chłopiec żyje i robi ogromne postępy.

– Proponowali nam aborcję pięć razy – mówi Rob Wall, tata dziecka – To nigdy nie była opcja dla nas. Chcieliśmy dać szanse na życie naszemu Noah.

Lekarze byli przekonani, że dziecko umrze przed lub w trakcie porodu. Rodzice planowali więc pogrzeb chłopca zanim jeszcze pojawił się na świecie. Ku ich radości, Noah po urodzeniu (6 marca 2012) wydał z siebie okrzyk.

Dziecko było sparaliżowane od szyi w dół, dla rodziców liczyło się to, że żyje. Chłopiec przeszedł operację na plecach, umieszczono także dren w głowie, by usunąć płyn mózgowo-rdzeniowy, który uciskał na mózg. Noah został odesłany do domu, ale jeszcze wielokrotnie wracał do szpitala. Za każdym razem udowadniając, jak bardzo mylili się lekarze, kiedy proponowali jego aborcję.

Do poruszania się Noah wykorzystuje wózek i specjalny aparat ortopedyczny. Co więcej dziecko śpiewa, mówi, a jego mózg się rozwija. Lekarze za każdym razem są w szoku, gdy widzą, co chłopak potrafi.

Przed nim jeszcze sporo zabiegów, ale rodzice cieszą się każdym dniem, który z nim spędzają. Dzielą się również swoją radością z innymi rodzicami. Zdjęcia mózgu syna są wykorzystywane do badań nad rozszczepem kręgosłupa. Może przyczynią się do przełomu w leczeniu go u innych dzieci.

Lekarze potwierdzają, że mózg chłopca w pełni funkcjonuje, co jest olbrzymim zaskoczeniem po wcześniejszych prognozach. Noah jest kolejnym dzieckiem, które udowadnia, że aborcja nie jest rozwiązaniem, a każde życie jest cenne.

O Noahu nakręcono dokument „Chłopiec bez mózgu”, który wyemitowano w brytyjskiej telewizji Channel 5.

https://www.youtube.com/watch?v=aECfg1wFSF8

 

JB
Źródło: gość.pl, christiannews.net

Francja zakazała emisji reklamy społecznej z uśmiechniętymi buziami dzieci z zespołem Downa

Francuskie władze uznały, że publikacja uśmiechniętych twarzy dzieci z zespołem Downa jest niewłaściwa, ponieważ „narusza spokój sumienia kobiet, które legalnie dokonały innych osobistych wyborów”.

Film reklamowy przygotowany został specjalnie z okazji Światowego Dnia Zespołu Downa w 2014 r. Święto zostało ustanowiono w 2005 r. z inicjatywy Europejskiego Stowarzyszenia Zespołu Downa.

Reklama była emitowana w kilku kanałach francuskiej telewizji. Spotkała się jednak z protestami. Niektóre z nich przybrały formę skargi do CSA. Wedle prawa francuskiego, reklamy powinny mieć albo charakter komercyjny, ekonomiczny, albo promować interes publiczny. CSA uznał, że pokazywanie szczęśliwych osób z zespołem Downa nie jest reklamą komercyjną (co oczywiste), ani nie jest w uznawanym przez wszystkich interesie publicznym (!!!). Dlatego – wedle CSA – emisja filmu była „niewłaściwa”. Organ ten nie zakazał wprost jego emisji. Zwrócił się jednak do nadawców o kierowanie się powyższym stanowiskiem w przyszłości, co oznacza jednak praktykę cenzorską.

W odpowiedzi na cenzurę we Francji związaną z zakazem publikowania w telewizji spotu pokazującego uśmiechające się dzieci z zespołem Downa, na Twitterze powstał hashtag #uśmiechnijsięFrancjo. Użytkownicy publikują tam zdjęcia, które naprawdę wywołują szczery uśmiech.

 

JB
Źródło: wPolityce.pl, gość.pl

 

Nowy statut Papieskiej Akademii Życia

Papieska Akademia Życia otrzymała nowy statut, który będzie obowiązywał do końca 2021 r. Jej głównym zadaniem będą badania nad promocją i obroną ludzkiego życia oraz godności osoby.

Instytucję tę założył w 1994 r. św. Jan Paweł II. Jej głównym zadaniem jest podejmowanie badań nad problemami promocji i obrony ludzkiego życia, a także godności osoby. Od 1 września br. Akademia wchodzi w skład nowo utworzonej Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia – nadanie nowego statutu wiąże się ze zmianami watykańskich struktur.

Dokument przypomina główne zadania tej instytucji. Należą do nich przede wszystkim interdyscyplinarne badania dotyczące wspierania i obrony życia ludzkiego, tworzenie kultury życia zgodnej z nauczaniem Kościoła oraz przygotowywanie jasnych i bieżących informacji z tego zakresu dla instytucji kościelnych, biomedycznych, społecznych i mediów. Działalność Akademii ma przede wszystkim charakter naukowy.

Członkowie zwyczajni Akademii, których liczba została ograniczona do 70, będą mianowani na pięć lat z możliwością przedłużenia mandatu na kolejną kadencję. W skład Akademii wejdą też członkowie honorowi i zewnętrzni. Specjalny status będą mieli młodzi badacze, których wiek nie może przekroczyć 35. roku życia.

Członkowie Akademii mają być wybierani spośród osób duchownych i świeckich. Winni reprezentować różne narodowości i być ekspertami w dziedzinach związanych z życiem człowieka: medycyną, biologią, teologią, filozofią, antropologią, socjologią czy prawem. Ze względu na naukowy charakter placówki nie mogą piastować żadnych funkcji politycznych.

Papieska Akademia Życia będzie powoływać i koordynować grupy robocze o zasięgu krajowym i międzynarodowym. Ponadto, będzie analizować ustawodawstwo różnych krajów dotyczące polityki zdrowotnej i tego, co wpływa na współczesną kulturę życia. Jej badania i analizy będą ogłaszane przez środki społecznego przekazu. Zadaniem Akademii będzie również organizowanie konferencji, szkoleń oraz spotkań.

 

JB
Źródło: radiovaticana.va