Australia: Kościół przeciwko adopcji dzieci przez homoseksualistów

Rząd w Australii ma wkrótce poddać głosowaniu ustawę w sprawie zezwolenia homoseksualistom na adoptowanie dzieci. Kościół katolicki w Australii wystąpił ze zdecydowaną krytyką.

Poważny niepokój budzi fakt, że ta ustawa ma być przyjęta bez żadnych wyjątków. Wyznawana wiara i sprzeciw sumienia według nowej ustawy nie byłyby brane pod uwagę. Wszystkie ośrodki katolickie zostałyby zmuszane do pośredniczenia w adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Za odmówienie oddania dziecka homoseksualistom groziłyby konkretne kary, sankcjonowane przez nowe prawo.

Decyzję rządu popiera australijski minister ds. równości Martin Foley stwierdził, że jest dumny z tego, iż jego kraj „usuwa z prawa adopcyjnego jawną dyskryminację”. Natomiast metropolita Melburne abp Denis Hart nazwał te działania „atakiem na wolność religijną i wolność sumienia”. Zapowiedział, że jeśli ustawa przejdzie Kościół katolicki zamknie prowadzone przez siebie agencje charytatywne.

Ogrom badań naukowych pokazuje, że dla dzieci najlepsze jest gdy wychowują je matka i ojciec, zaangażowani w trwały związek małżeński. Prof. Mark Regnerus przeprowadził badania w których dowiódł, że dzieci wychowane przez pary homoseksualne miały znacznie gorsze wyniki w 25 spośród 45 punktów branych pod uwagę w czasie badań. Dzieci par homoseksualnych m.in. o wiele częściej (w porównaniu z tymi mającymi matkę i ojca) miały kłopoty z prawem, częściej paliły marihuanę i częściej myślały o samobójstwie; jest wśród nich ponad 3 razy więcej bezrobotnych niż wśród tych, które miały rodziny normalne, czyli matkę i ojca; prawie 4 razy więcej wychowanków par homoseksualnych korzysta z pomocy społecznej.

 

JB
Źródło: stopgender.pl, opoka.org.pl

Rodzina miejscem pojednania

W niedzielę, 18 października 2015 r., odbył się finał Wojewódzkiego Konkursu Literackiego „Rodzina miejscem pojednania”. Uroczystość wręczenia nagród odbyła się w Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej Patronki Rodzin w Leśniowie.

Organizatorami konkursu był o. Jerzy Kielech – przeor Sanktuarium oraz Radna Sejmiku Województwa Śląskiego Krystyna Jasińska. Patronat honorowy nad Konkursem objęła Europoseł Jadwiga Wiśniewska, która wielokrotnie na forum Parlamentu Europejskiego podejmowała działania na rzecz ochrony i wsparcia rodzin.

„Dzisiaj rodzina potrzebuje odnowienia, dzisiaj rodzina jest rzeczywistością bardzo zagrożoną” – podkreślał o. Jerzy Kielech w swoim przemówieniu podczas rozstrzygnięcia Konkursu „Rodzina miejscem pojednania”. Na rzecz opracowania spójnej i kompleksowej polityki prorodzinnej Europoseł Jadwiga Wiśniewska zabiega zarówno na płaszczyźnie krajowej, jak również europejskiej. W swojej codziennej działalności Europoseł Prawa i Sprawiedliwości wielokrotnie podejmowała działania na rzecz ochrony i wsparcia rodzin: popierała działania Parlamentu Europejskiego na rzecz wydłużenia urlopu macierzyńskiego do 20 tygodni, wyrażała jasny sprzeciw wobec skrajnie lewicowych raportów promujących aborcję, in vitro oraz środowiska LGBT.

„Musimy skupić się na budowaniu silnego i spójnego społeczeństwa, opartego na tradycyjnej rodzinie, która jest najlepszym miejscem dla rozwoju człowieka. Rodzina jest fundamentem i gwarancją harmonijnego rozwoju człowieka i całego społeczeństwa” – wielokrotnie podkreślała w swoich wystąpieniach na forum europejskim poseł Wiśniewska.

 

Źródło: Biuro Poselskie Jadwigi Wiśniewskiej

 

ONZ wzywa Polskę do likwidacji „okien życia”

Komitet Praw Dziecka ONZ wzywa Polskę do likwidacji „okien życia”, które na terenie całej Europy uratowały setki dzieci.

„Okna życia” są specjalnym miejscem umożliwiającym matkom na anonimowe pozostawienie noworodka w bezpiecznym miejscu. W Polsce pierwsze „okno życia” otwarto 19 marca 2006 roku u sióstr nazaretanek w Krakowie przy ul. Przybyszewskiego 39 i oznaczono herbem Jana Pawła II.

Jednak Komitet Praw Dziecka domaga się od Unii Europejskiej ich delegalizacji, ponieważ naruszają one prawo dziecka do tożsamości i tym samym są niezgodne z Konwencją o prawach dziecka. Komitet Praw Dziecka wyraził także głębokie zaniepokojenie brakiem regulacji i rosnącą liczbą „okien życia” dla niemowląt, które pozwalają na anonimowe porzucenie dziecka.

Nie zgadza się z tym Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak – „Nie możemy likwidować alternatywy, która może uratować dziecku życie” – ocenia.

Jak zauważa konstytucjonalista Piotr Kwiecień, komitet ONZ instrumentalnie manipuluje zapisami Konwencji, gdyż prawo do życia jest prawem bezwzględnym i nie można mu przeciwstawiać prawa do poznania rodziców – „Każde działanie służące realizacji prawa do życia ma nadrzędny charakter nad innymi prawami. Manipulacja ONZ w tej sprawie przede wszystkim ma ten wymiar, że posługując się argumentem prawa stanu do poznania rodziców, neguje się prawo dziecka do życia. Ta pozorność i „pornografia intelektualna”, którą się urzędnicy ONZ posługują w tej sprawie, jest oczywista.”

Wprowadzenie zakazu „okien życia” byłoby bezprawiem legislacyjnym, ponieważ „…dobro naczelne i niezbywalne, jakim jest prawo do życia, zostałoby obalone przez manipulacyjne stosowanie innego rodzaju dobra stanu, jakim w tym przypadku jest prawo do poznania własnej tożsamości.” – ocenia mecenas Kwiecień.

Jak przyznaje Tomasz Terlikowski, apel Komitetu Praw Dziecka jest kolejnym dowodem na to, że ONZ pozostaje w służbie cywilizacji śmierci – „Trudno bowiem dostrzec w nim choćby ślad logiki, nie wspominając już o choćby najbardziej podstawowym odczuwaniu moralnym.”

W całych Niemczech funkcjonuje obecnie około 100 takich okien, w Polsce jest ich ponad 40, niemal tyle samo w Czechach, po mniej więcej 10 – we Włoszech, na Litwie, Rosji, Słowacji, Szwajcarii i Belgii.

 

JB
Źródło: naszdziennik.pl, fronda.pl

Abp. Gądecki: Aby przeciwdziałać genderyzmowi potrzebny jest dialog

Podczas obrad Synodu Biskupów w Watykanie ks. abp. Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, mówił o zagrożeniach dla rodziny płynących z ideologii geneder, feminizmu, ekonomii i osłabieniu więzi.

Synod Biskupów skoncentrował się na trudnościach jakie napotyka współczesna rodzina na świecie. Zwracano uwagę, że gdy mówi się o trudnościach rodziny, to uwzględnia się jedynie aspekt socjologiczny i pomija kontekst eklezjalny, w którym elementem najważniejszym jest wiara. „To stanowi trudność w trudnościach w mówieniu o małżeństwie i rodzinie” – zaznaczył abp Stanisław Gądecki.

Ojcowie synodalni poruszyli problem genderyzmu. Abp Gądecki zwrócił uwagę, że „gender” to różnica między różnymi środowiskami lokalnymi czy kontynentalnymi. Inaczej kulturę pojmuje się w Azji czy Afryce bądź w Ameryce Łacińskiej. Prawdziwą groźbą nie jest gender lecz genderyzm, czyli ideologia, która stara się zniszczyć małżeństwo i rodzinę poprzez propagowanie zniesienia różnic płciowych. Zgodnie z naukami biologicznymi rodzimy się jako mężczyzna i kobieta. Natomiast celem ideologii gender jest zniesienie tej różnicy. Szczególnie jest ona skierowana na dzieci i to w większości przypadków bez zgody rodziców. Ma ona przyzwyczajać je do zmiany pojęcia płciowości. Do tego dochodzi seksualizacja młodych ludzi tak, aby traktowały one seks w oderwaniu od płciowości. Dąży się także do tego, aby o sprawach seksualnych dowiadywali się oni od swoich rówieśników, a nie od osób starszych. Zauważono dalej, że ideologia gender znajduje coraz bardziej odbicie w programach edukacyjnych i w prawodawstwie.

Mimo licznych trudności Kościół musi głosić, że Bóg „kobietą i mężczyzną stworzył ich”, czyli na małżeństwo naturalne, ponad narodowymi i religijnymi uwarunkowaniami i odnosi się ono do każdego człowieka. O tym mówi Stary i Nowy Testament i stanowi to trwały dorobek kultury całej ludzkości.

Abp Gądecki zaznaczył, że wszystkie Kościoły lokalne są świadome zagrożeń płynących z ideologii genderyzmu. Zagadnienie to pojawiło się m.in. w wystąpieniu małżeństwa z Drogi Neokatechumenalnej z Holandii, gdzie ideologia ta od lat zdominowała życie społeczne. Mówili oni o dyktaturze genderyzmu obowiązującej w szkołach. Dzieci są zachęcane do inicjacji seksualnej już w młodym wieku bez odniesienia do odpowiedzialności.

– Mówią, że dzieci są zachęcane do tego, żeby wprowadzić inicjację seksualną w bardzo młodocianym wieku. Ta rodzina mówi, że oni stosują bardzo prostą technikę i odpowiedź na te zagrożenia, właśnie w postaci dialogu wewnątrzrodzinnego. Oznacza to, że każda niedziela jest spotkaniem z dziećmi i omawianiem całego tygodnia – co się w nim zdarzyło, co było w szkole, jakie trudności, jakie wątpliwości zrodziła szkoła? Bez czasu poświęconego na rozmowę z dziećmi nie da się tego uratować. Nie da się w żaden sposób uchronić przed dyktaturą – podkreślił ks. abp Stanisław Gądecki.

W obradach Synodu odbywającego się pod hasłem „Powołanie i misja rodziny w Kościele i świecie współczesnym” udział bierze 270 ojców synodalnych. Synod potrwa do 25 października.

 

JB
Źródło: radiomaryja.pl, pch24.pl, radiovaticana.va

Dzień Dziecka Utraconego

15 października na całym świecie obchodzony jest jako Dzień Dziecka Utraconego. W sposób szczególny w tym dniu wspominamy wszystkie zmarłe dzieciątka.

Każda śmierć dziecka, czy jest to nagły wypadek, wyniszczająca choroba, morderstwo, samobójstwo, poronienie czy śmierć maleństwa w łonie matki, powoduje, że usta rodzica krzyczą: dlaczego? Nikt nie zna odpowiedzi na to pytanie, ale wspólne przeżywanie żałoby pomaga rozbudzić wiarę i nadzieję. Każda śmierć jest trudna do zaakceptowania, tym bardziej śmierć dziecka. Każdy na swój sposób przeżywa stratę. W tym dniu trzeba wspólnie wesprzeć się w cierpieniu i modlić do dobrego Boga w intencji zmarłych przedwcześnie dzieci oraz ich rodzin o dobre przeżycie tego trudnego doświadczenia.

Wychodząc naprzeciw cierpieniom tak wielu małżeństw i rodzin, Fundacja Donum Vitae organizuje obchody tego wyjątkowego dnia w Szczecinie: – godz. 16.00 – wspólna modlitwa przy pomniku Dziecka Utraconego na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Aby wspólnie udać się pod pomnik Dziecka Utraconego zapraszają o godz. 15.30 przy bramie cmentarnej na ul. Ku Słońcu przy Ojcach Salezjanach, – godz. 18.00 – uroczysta Msza święta w intencji dzieci, które odeszły zbyt wcześnie oraz zawiązanie wspólnoty duszpasterskiej rodziców w doświadczeniu śmierci dziecka, parafia p.w. św. Rodziny, ul. Królowej Korony Polskiej 28 w Szczecinie. Dzień Dziecka Utraconego w Warszawie (Służewiec) Msza Św. z okazji Dnia Dziecka Utraconego i jednocześnie inauguracja nowego cyklu spotkań rodziców dziecka utraconego w kościele o. Dominikanów na Służewcu w Warszawie odbędzie się 16.10.2015 (piątek) o godz. 19:30. W czasie mszy zostaną wyczytane imiona i nazwiska zmarłych dzieci (zarówno tych starszych, jak i całkiem maleńkich). Imiona i nazwiska dzieci można zgłaszać na adres: ddu.warszawa@gmail.com.

Dzień Dziecka Utraconego 2015 w Rzeszowie Duszpasterstwo Rodzin i Ruchy Obrony Życia, w ramach obchodzonego Dnia Dziecka Utraconego, zapraszają w czwartek, 15 października, do kościoła Farnego w Rzeszowie na wspólną modlitwę w intencji rodziców, którzy utracili dzieci na różnym etapie ich życia. Modlitwa rozpocznie się o godz. 17.30.

Dzień Dziecka Utraconego w Krakowskich Klinach Msza Św. w intencji Dzieci Utraconych oraz o błogosławieństwo Boże i siłę dla ich rodzin odbędzie się w kościele p.w. św. Rafała Kalinowskiego na krakowskich Klinach (koniec ul. Wicherkiewicza).

Rozpoczęcie o godz. 18.00 różańcem połączonym z paleniem świec, Msza Św. o 18.30. Przed Mszą będzie można postawić ramkę z imieniem dziecka przed ołtarzem. Niech Ich imię wybrzmi głośno…

Parafia pw. św. Rafała Kalinowskiego ul. Bpa Albina Małysiaka 1 30-389 Kraków Wszelkie informacje dotyczące tego co dzieje się w związku z Dniem Dziecka Utraconego w innych miastach i miasteczkach znajdują się na stronie www.dlaczego.org.pl

 

JB
Źródło: dlaczego.org.pl

Ograniczanie klauzuli sumienia lekarzy częściowo niezgodne z Konstytucją

Trybunał Konstytucyjny uznał za niekonstytucyjny uznano m.in. obowiązek wskazania innego lekarza czy szpitala przy odmowie wykonania świadczenia z powołaniem się na klauzulę.

Wniosek o zbadanie zgodności przepisów ustawy o zawodzie lekarza z Konstytucją złożyła Naczelna Rada Lekarska. Zdaniem wnioskodawców ograniczenie prawa lekarza do korzystania z klauzuli sumienia naruszało ustawę zasadniczą.

O klauzuli sumienia mowa jest w artykułach 30 i 39 ustawy o zawodzie lekarza. Czytamy w nich, że „lekarz może powstrzymać się od wykonania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z jego sumieniem”, ma jednak „obowiązek wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza oraz uzasadnić i odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej”. Poza tym lekarz „ma obowiązek uprzedniego powiadomienia na piśmie przełożonego” i musi „udzielać pomocy lekarskiej w każdym przypadku, gdy zwłoka w jej udzieleniu mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia oraz w innych przypadkach niecierpiących zwłoki”.

Pierwszy zarzut Naczelnej Rady Lekarskiej, który spotkał się z przychylnością Trybunału Konstytucyjnego był przepis w którym jest mowa o „innych przypadkach niecierpiących zwłoki”, który w obecnej postaci nakazuje lekarzowi wykonać świadczenie niezgodne z jego sumieniem w sytuacji wcale niezagrażającej życiu.

Drugi zarzut jaki zakwestionowała NRL także spotkał się ze zrozumieniem TK. Chodziło o przepis, zgodnie z którym lekarz powołujący się na klauzulę powinien sam wskazać pacjentowi realne możliwości uzyskania świadczenia w innej placówce. Według NRL takie stawianie sprawy czyni iluzorycznym prawo do wolności sumienia, gdyż uznaje lekarza współwinnym czyjegoś grzechu.

Trzecia wątpliwość NRL to obowiązek uzasadnienia i odnotowania w dokumentacji odmowy świadczenia oraz powiadomienia o tym przełożonego. Ten akurat przepis sędziowie uznali za zgodny z Konstytucją.

W lutym ub. roku Zespół Ekspertów KEP ds. Bioetycznych wydał stanowisko, w którym przypomniał, że wolność sumienia jest zasadą konstytucyjną i na tej podstawie istnieje możliwość wstrzymania się przez lekarza od działań niezgodnych z jego sumieniem.

Wyrok Trybunału musi cieszyć pacjentów, gdyż jak zauważa Sławomir Łabsz ze Stowarzyszenia Pacjentów RP w Gdańsku, pacjenci oczekują, że lekarz w swojej pracy kierował się będzie sumieniem. – My oczekujemy leczenia zgodnego z nauką medyczną i z wiedzą lekarską, ale również z sumieniem lekarza. Lekarz nie może postępować zgodnie z przepisami administracyjnymi, nie czując odpowiedzialności –podkreśla na antenie Telewizji Trwam Sławomir Łabsz ze Stowarzyszenia Pacjentów RP w Gdańsku.

Zakwestionowane przez TK przepisy stracą swą moc z chwilą opublikowania wyroku w dzienniku urzędowym.

 

JB
Źródło: informacje TV Trwam, rp.pl

Kalifornia zalegalizowała eutanazję

Mimo sprzeciwów Kościoła gubernator Kalifornii podpisał ustawę dopuszczającą samobójstwo nieuleczanie chorych, dokonywane przy pomocy lekarza. Nowe przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2016 roku.

Ustawa dopuszczająca eutanazję pozwala lekarzom przepisanie środków, które skrócą życie pacjenta. Przed przepisaniem medykamentów dwóch lekarzy musi potwierdzić, że pacjentowi nie zostało więcej jak sześć miesięcy życia. Ponadto pacjent musi być świadomy swego wyboru i musi dwukrotnie, w obecności dwóch świadków, zgłosić opiekującemu się lekarzowi taką prośbę.

Gubernator Jerry Brown dokładnie przeanalizował argumenty obu stron i przyznał, że nie wie, jak sam zachowałby się, gdyby umieraniu towarzyszył mu rozdzierający ból. Wyraził jednocześnie przekonanie, że podniosłaby go na duchu możliwość dokonania eutanazji.

Dyskusja o eutanazji nabrała impetu po nagłośnieniu przez media sprawy chorej na raka mózgu 29-latki. W ubiegłym roku musiała została przewieziona do innego stanu, bo dopiero tam było możliwe dokonanie eutanazji. Sprawę głośno krytykował Kościół oraz środowiska osób niepełnosprawnych, argumentując to tym, że osoba chora mogła być poddawana naciskom ze strony opiekunów oraz rodziny.

Przeciwnicy ustawy dopuszczającej eutanazji w Kalifornii argumentowali, że przepisy będą zachęcać firmy ubezpieczeniowe, by wykorzystywały ubogich pacjentów, proponując im, że pokryją koszty leków do eutanazji, a nie kosztownych kuracji, które mogłyby uratować ich życie.

Ustawa ma obowiązywać przez 10 lat. Samobójstwa nieuleczalnie chorych są już legalne w stanach Waszyngton, Montana, Oregon i Vermont.

Dziś eutanazja legalna jest także w Holandii, ale nie mogą być jej poddawane osoby poniżej 12 roku życia. To może się jednak zmienić, gdyż do zmian nawołuje Holenderskie Stowarzyszenie Pediatrów. Zdaniem lekarzy dzieci nieuleczalnie chore powinny mieć także taką możliwość.

 

JB
Źródło: Rp.pl

Hejterzy niszczą rodziców, za to że nie zabili swojego dziecka

Mały Jaxon Buell z Florydy cierpi na bezmózgowie, według lekarzy miał żyć zaledwie kilka dni. Tymczasem chłopczyk ma już 13 miesięcy, a jego osiągnięcia zadziwiają rodziców i lekarzy. Po nagłośnieniu tej historii w mediach społecznościowych, jego rodzice zostali zaatakowani przez internetowych hejterów.

Matka chłopca będąc w 23 tygodniu ciąży została poinformowana przez lekarzy, że jej dziecko może nie przeżyć ciąży ponieważ ma zniekształconą czaszkę. Żaden lekarz nie wyjaśnił rodzicom dokładnie co tak naprawdę dolega dziecku i czego mają się spodziewać.

Bardon ojciec Jaxona, wspominał: – „Pytaliśmy się, czy nasz synek cierpi w macicy, czy życie Brittany jest zagrożone. Lekarze nie potrafili jednak dać jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie”.

Po urodzinach chłopca okazało się, że cierpi on na bezmózgowie. Dzieci z tą wadą żyją przeważnie kilka dni, natomiast Jaxon ma dziś 13 miesięcy. Lekarze są zafascynowani tym, że Jaxon żyje, uważają to za cud. Przyznają natomiast, że nie są w stanie przewidzieć, jak będzie wyglądać jego życie.

Brandon Buell na swoim Facebooku napisał: – „W tak wielu aspektach jest taki, jak zwykłe dziecko. Ząbkuje, płacze, gdy jest głodny, gdy boli go brzuch, śpi, powtarza dźwięki… maluch zaczyna mówić pierwsze słowa: mama, tata.”

Po ukazaniu się informacji na Facebooku, od razu zbiegli się lewicowo-maniakalni hejterzy, którzy nawoływali rodziców Jaxona do zabicia go. Argumentowali to… bólem, który sprawiają swojemu dziecku – „To był nasz wybór, Jaxon jest naszym dzieckiem i musieliśmy zrobić dla niego wszystko, co uważaliśmy za najlepsze” – tłumaczył ojciec chłopczyka. – „Nie chcieliśmy bawić się w Boga” – dodaje.

Małżeństwo stara się prowadzić w miarę zwyczajne życie. Rodzice malca mają nadzieję, że jego historia będzie miała pozytywny wpływ na świat: -”Dzięki niemu jestem lepszy. Jestem wdzięczny i dumny z tego, że jestem jego tatą” – napisał na Facebooku Brandon Buell.

 

JB
Źródło: fronda.pl

 

Zakończyła się XXXI Ogólnopolska Pielgrzymka Małżeństw i Rodzin

Na Jasnej Górze zakończyła się XXXI Ogólnopolska Pielgrzymka Małżeństw i Rodzin oraz Doradców Życia Rodzinnego. Uczestniczyło w niej około 6 tysięcy osób. Tegoroczne spotkanie zbiegło się z datą VIII Światowego Spotkania Rodzin w Filadelfii, pod przewodnictwem Ojca św. Franciszka.

Pielgrzymowanie przed tron Jasnogórskiej Pani było okazją do duchowej łączności z uczestnikami spotkania w Filadelfii oraz wspólnej modlitwy w intencji Ojca Świętego i zbliżającego się Synodu Biskupów poświęconemu problemom rodziny.

Centralnym punktem programu pielgrzymki była celebrowana Msza święta na Szczycie Jasnogórskim. Eucharystii przewodniczył ks. bp Krzysztof Nitkiewicz. Ordynariusz sandomierski w homilii powiedział, że rodzina jest prawdziwym arcydziełem Boga. Podkreślił, że służba rodzinie należy do najważniejszych zadań Kościoła. Pomimo trudności, warto żyć w rodzinie, a problemy trzeba przezwyciężać miłością. Ks. bp Nitkiewicz zachęcił do mocniejszego świadectwa i zaangażowania w umacnianie relacji pomiędzy małżonkami, rodzicami, dziećmi i parafią.

Podczas uroczystości dokonało się odnowienie przyrzeczeń małżeńskich, ślubowanie nowych doradców życia rodzinnego oraz zawierzenie małżeństw i rodzin Królowej Polski.

 

JB
Źródło: archidiecezja.warszawa.pl, radiomaryja.pl

Życie jest dobre – konferencja

26 września w auli redakcji tygodnika katolickiego „Niedziela” w Częstochowie odbyła się konferencja bioetyczna poświęcona obronie świętości życia. Konferencję zorganizowała Fundacja „Jeden z nas”, Stowarzyszenie Wspierania Małżeństw Niepłodnych „Abraham i Sara” oraz redakcja „Niedzieli”.

W ramach konferencji wykłady wygłosili m.in. wiceprezes Stowarzyszenia Wspierania Małżeństw Niepłodnych „Abraham i Sara” Anna Rachwalska, sekretarz generalny Europejskiej Federacji dla Życia i Godności Człowieka „Jeden z nas” Jakub Bałtroszewicz, Marek Jurek – poseł do Parlamentu Europejskiego (EKR), ks. inf. Ireneusz Skubiś – honorowy redaktor naczelny „Niedzieli”, Lidia Dudkiewicz, redaktor naczelna „Niedzieli”, Kazimierz Kapera, Maria Smereczyńska, obrońcy życia m. in. z Przemyśla i Bielska-Białej.

„Polska dzisiaj potrzebuje ludzi o dobrze uformowanym sumieniu. Bardzo ważne jest to, aby Bóg, honor, Ojczyzna, rodzina, życie ludzkie, to były główne wartości, które będą stanowiły fundament życia społecznego”- mówiła Lidia Dudkiewicz redaktor naczelna „Niedzieli” i dodała z nadzieją, że „idzie nowych ludzi plemię”.

Marek Jurek zaznaczył, że „konieczne jest promowanie wartości chrześcijańskich i cywilizacji miłości takich jak m. in. rodzicielstwo, trwałość pokoleń, rodzina”.

 

Po zakończeniu konferencji w auli Ojca Augustyna Kordeckiego na Jasnej Górze otwarto wystawę „Krótka historia o tym, dlaczego życie jest dobre”, która po raz pierwszy pojawiła się w Parlamencie Europejskim w marcu bieżącego roku i od tego jest udostępniana w różnych miastach Europy. Wystawę, która obecnie jest na Jasnej Górze, można oglądać do 8 października.

 

JB
Źródło: niedziela.pl
Fot.: niedziela.pl