Page 85 - Ekologia prokreacji 2018
P. 85
EK OL OGIA PŁODNOŚ CI 85
niepłodność niewyjaśnionego pochodzenia – po przejściu tego
programu tę diagnozę utrzymano w odniesieniu do 1% par. Podob-
nie z poronieniami o niewyjaśnionej etiologii – przed przystąpie-
niem do programu naprotechnologii taką diagnozę usłyszało 31%
par, po skorzystaniu z naprotechnologii – 2%. W ciągu 24 miesięcy
51 par poczęło dziecko: 12 – wyłącznie wskutek zastosowania się
do instrukcji modelu Creighton, 35 wskutek stosowania modelu
Creighton oraz interwencji medycznej, 4 pary wymagały dodat-
kowo interwencji chirurgicznej. Kanadyjscy badacze stwierdzają:
„Niepłodne pary coraz częściej kierowane są do lekarzy specjali-
zujących się w tej problematyce jedynie po pobieżnym wywiadzie
ustnym, o ile został on w ogóle przeprowadzony. Wydaje się, że co-
raz mniej uwagi poświęca się nieprawidłowościom hormonalnym
czy strukturalnym, z którymi można by sobie poradzić bez sięgania
po bardziej złożone i kosztowne metody leczenia, jak np. techni-
ki wspomaganego rozrodu bądź zapłodnienie in vitro, niosące ze
sobą dodatkowe koszty i stwarzające dodatkowe zagrożenia dla
matki i jej dzieci”.
(E. Tham, K. Schliep, J. Stanford, Natural procreative technology for infertility and
recurrent miscarriage, w: „Canadian Family Physician”, Vol. 58, 2012, s. e267–274)
Dr T. Hilgers, współtwórca modelu Creighton, przybliża w artyku-
le przeglądowym, opublikowanym w 2011 roku, badania nauko-
we na temat efektywności tego modelu oraz naprotechnologii.
Stwierdza, że jeśli chodzi o pacjentki cierpiące na endometriozę
i zespół policystycznych jajników, to wskaźnik ciąż uzyskanych
dzięki tej metodzie był na najwyższym światowym poziomie.
Podaje, że wskaźniki poczęcia dziecka przy endometriozie prze-
wyższają nawet 3,52 razy wskaźniki uzyskane dzięki metodzie in
vitro. Przytacza również dane na temat pacjentek korzystających
z metody in vitro w Stanach Zjednoczonych w 2008 roku. Wyni-
ka z nich, że w populacji kobiet zgłaszających się do programu in
vitro u 4,6% stwierdzono endometriozę, zaś u 6,7% – dysfunkcję
jajników. Natomiast w programie naprotechnologii u 77,4% ko-
biet zdiagnozowano endometriozę, u 68,2% dysfunkcję organów
rozrodczych, u 56,5% anatomiczne zaburzenia owulacji, a niewy-
dolność fazy lutealnej – u 53,7%. Zdaniem dr. Hilgersa, duża roz-
bieżność wskazuje na to, że w programie in vitro nie poszukuje się