O eutanazję mogą wystąpić niepełnosprawni fizycznie i umysłowo, zdrowe osoby samotne i starsze, nawet dzieci – w Belgii i Holandii nie stanowi to problemu. W Wielkiej Brytanii pewnej matce udało się uzyskać decyzję sądu zezwalającą na zabicie jej dwunastoletniej córki. (więcej…)

Brytyjski sąd apelacyjny zadecyduje o przyznaniu odszkodowania sześcioletniej dziewczynce z płodowym zespołem alkoholowym, wywołanym przez spożywanie alkoholu przez matkę podczas ciąży.

Proces wywołał dyskusję w Wielkiej Brytanii. Szczególnie żarliwymi przeciwnikami decyzji są przedstawiciele brytyjskiej agencji aborcyjnej BPAS: „delegalizowanie pewnego zachowania podczas ciąży stałoby się podstawą dla dalszych zakazów dotyczących innych działań mogących zagrażać zdrowiu dziecka”. (więcej…)

W Wydawnictwie FRONDA ukazała się kolejna książka Tomasza P. Terlikowskiego, dziennikarza i publicysty, pt. „Sprawa Profesora Chazana. Kulisy manipulacji”. Autor tym razem zagłębia się w kulisy głośnej sprawy odmowy zabicia chorego nienarodzonego dziecka przez profesora Bogdana Chazana. Postawa lekarza wywołała nagonkę postkomunistycznych, liberalnych mediów, która doprowadziła do usunięcia go z funkcji dyrektora Szpitala Specjalistycznego im. Św. Rodziny. A miała ona – jak zauważa autor – ściśle określony cel: przedstawić lekarza w jak najgorszym świetle, zbudować wizerunek człowieka bez sumienia, bez wartości, a do tego hipokryty. Problem polega tylko na tym, że jest to obraz całkowicie nieprawdziwy i pomijający absolutnie fundamentalne informacje z życia Profesora.

Tomasz Terlikowski w pierwszej części książki w sposób rzetelny przedstawia życiorys profesora Bogdana Chazana. W sposób niezwykle przejmujący opowiada o upadkach, poszukiwaniu swojego miejsca w świecie, aż do 1993 roku, kiedy to profesor Chazan stał się zdecydowanym i jednoznacznym obrońcą życia poczętych dzieci. Od tego czasu angażował się w niemal wszystkie działania pro-life, czego środowiska proaborcyjne nie mogły mu wybaczyć. I dlatego to właśnie on został wybrany na przedmiot ataku.

W dalszej części publikacji autor przeprowadza czytelnika przez poszczególne etapy sprawy. Poruszając kwestię „deklaracji wiary” oraz klauzuli sumienia, dziennikarz demaskuje próby manipulacji opinią publiczną. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że dziecko, którego aborcji odmówił profesor Chazan, pochodziło z in vitro. Redaktor T. Terlikowski wnikliwie analizuje okoliczności pominięcia w całej sprawie tak ważnego „szczegółu”. Książka zmusza do refleksji i stanowi próbę odpowiedzi na pytanie: „Czy zadowolenie i szczęście dorosłych usprawiedliwia zabicie niewinnej istoty ludzkiej?” oraz „Czy ludzi niepełnosprawnych można zabijać?”.

Prezydent Warszawy swą decyzją jawnie naruszyła wolność sumienia prof. B. Chazana gwarantowaną każdemu obywatelowi w artykule 53 ust.1. Konstytucji RP: „Każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii”.

„Jeśli zaakceptujemy dehumanizację i fałszywe współczucie, jakie zastosowano przy sprawie małego Jasia, którego abortowania odmówił prof. Chazan, to prędzej czy później dojdziemy do świata, w którym karać będziemy za odmowę zabicia chorych, a heroizm będzie uznawany za skandal” – ostrzega. „Sprawa prof. Chazana pokazała, iż strona laicka nie zamierza rezygnować z walki o całkowite wypchnięcie katolików ze sfery publicznej i ukształtowanie jej w sposób wolny od religii” – twierdzi autor.

„«Sprawa profesora Chazana» to książka o ważnych wyborach. O wyborach pomiędzy życiem a śmiercią, własnym sumieniem a presją otoczenia, presją mediów, poszanowaniem każdego człowieka (także tego nienarodzonego) a dehumanizacją. Jest to także książka o bezsilności w obliczu braku możliwości dokonania wyboru”. Warto ją przeczytać, aby poznać prawdę o rzeczywistych działaniach profesora B. Chazana, aby uświadomić sobie jak nierzetelne i pełne manipulacji są relacje dużej części mediów publicznych i komercyjnych.

Trzeba abyśmy broniąc się przed kłamstwem i manipulacją regularnie korzystali katolickich mediów m.in. „Naszego Dziennika”, „Telewizji TRWAM”.

Natalia Ejtminowicz

Tomasz P. Terlikowski
Sprawa Profesora Chazana. Kulisy manipulacji
Wyd. FRONDA, Warszawa 2014

Zamówienia na stronie internetowej Wydawnictwa FRONDA: www.wydawnictwofronda.pl

Książkę można kupić również jako e-book w Księgarni Ludzi Myślących: www.xlm.pl

W Afryce pojawiła się nowa metoda antykoncepcyjna. Wprowadzony przez zachodnie koncerny tani zastrzyk hormonalny okazuje się niebezpieczną pułapką.

W 69 najbiedniejszych krajach świata, między innymi Burkina Faso, Kenii, Nigrze, Nigerii, Senegalu i Ugandzie wprowadzono „szczepionkę” antykoncepcyjną Depo-Provera amerykańskiej korporacji farmaceutycznej Pfizer. (więcej…)

4 listopada 2014 r. w parlamencie brytyjskim niemalże jednogłośnie zdecydowano, że aborcja ze względu na płeć dziecka jest sprzeczna z prawem. Ustawa zezwalająca na przeprowadzenie aborcji ze względu na płeć dziecka (Sex-Selection Bill) została odrzucona miażdżącą ilością głosów – 181 do 1. Drugie czytanie odbędzie się w styczniu. (więcej…)

Życie człowieka zaczyna się w momencie poczęcia. Jest to fakt biologiczny i medyczny. Aborcja to pozbawienie życia niewinnej istoty ludzkiej przed jej narodzeniem. Mówienia tej prawdy nie może zablokować żadna instytucja. (więcej…)

Przemoc w każdej formie i wobec każdego człowieka powinna spotkać się z bezwzględnym potępieniem oraz skutecznym przeciwdziałaniem. Taką postawę przekazuje kultura europejska oraz przenikająca ją od pokoleń Ewangelia.

Przemoc nie jest jednak zjawiskiem nowym. Poprzez wieki wypracowywano struktury społeczne chroniące człowieka przed doznawaniem i stosowaniem przemocy. Zawsze też małżeństwo i rodzina – zbudowane na fundamencie wzajemnej, odpowiedzialnej i trwałej miłości – uważane były za najskuteczniejsze środowisko obrony przed przemocą.

Dlatego podejście do problemu przemocy w Konwencji CAHVIO, która zrywa z naszym dziedzictwem kulturowym, negując wartość małżeństwa i rodziny, będących przecież pod ochroną prawa, musi spotkać się ze zdecydowanym protestem. Chociaż tytuł Konwencji sugeruje, że chodzi o słuszną sprawę przeciwdziałania przemocy, uważne studium tekstu każe przypuszczać, że jest to próba wprowadzenia ideologicznej rewolucji kulturowej. Zrywanie z dziedzictwem cywilizacyjnym ukształtowanym przez wieki i zastępowanie go ideologią zawsze niesie poważne zagrożenia dla człowieka. Historia uczy, że tego rodzaju rewolucje kulturowe oparte na utopii szybko odchodzą do lamusa, ale pozostawiają po sobie zgliszcza i rzesze ludzi sterroryzowanych przemocą.

Musi niepokoić, że w imię chlubnych celów Konwencja występuje przeciwko konstytucyjnym gwarancjom ochrony rodziny, upatrując w zatarciu ról społecznych skuteczny sposób likwidacji przemocy. Lekceważy też dotychczasowe badania naukowe, która jasno pokazują, że rzeczywiste źródła przemocy to uzależnienie od alkoholu i narkotyków, rozluźnienie obyczajów, epatowanie przemocą i brutalnością w filmach i grach komputerowych, wulgaryzacja języka publicznego, erotyzacja i urzeczowienie wizerunku kobiety. Zamiast zachęcać do działań prewencyjnych, narzuca pozbawiony racji naukowych ideologiczny pogląd, że wyłączną przyczyną przemocy jest płeć społeczno-kulturowa. Tymczasem żaden człowiek nie może być „podejrzany” o przemoc przez sam fakt bycia mężczyzną czy kobietą. Ponadto Konwencja zauważa jedynie przemoc wobec kobiet, antagonizując tym samym kobiety i mężczyzn, a w pewnym sensie odmawiając mężczyznom podstawowych praw gwarantowanych Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej.

Dla przykładu, art. 2 ust 1 Konwencji wprowadza dyskryminację ze względu na płeć i jest sprzeczny z art. 32 ust. 1 oraz art. 33 naszej Konstytucji, gwarantującej równość wobec prawa i równość płci. Art. 4 Konwencji zabrania uznawania aktów dyskryminacji mężczyzn za dyskryminację. Art. 14 ust. 1 Konwencji stwarza możliwość wykorzystania systemu publicznej oświaty do indoktrynacji dzieci ideologią gender, lekceważąc konstytucyjne prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swymi przekonaniami. Art. 28 Konwencji pozwala adwokatom i radcom prawnym ujawniać poufne informacje uzyskane od klientów.

Powyższe argumenty podnoszone są przez wiele organizacji i środowisk, również kobiecych. Bardzo poważne racje, aby zaniechać ratyfikowania tej Konwencji, płyną także z jednoznacznych głosów sprzeciwu zebranych przez CitzenGo, z danych zawartych w Raporcie Agencji Praw Podstawowych Unii Europejskiej oraz studium Instytutu Ordo Iuris. Tym bardziej że – jak pokazują badania naukowe – sytuacja w polskiej rodzinie jest dzisiaj o wiele lepsza niż w krajach, które zdecydowały się wcielić w życie rozwiązania proponowane w Konwencji.

Przewodniczący Rady KEP ds. Apostolstwa Świeckich
bp Ignacy Dec

Warszawa, 7 października 2014 r.

Konwencja Rady Europy o przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej (CAHVIO) rodzi liczne kontrowersje i dyskusję, do których Rada do Spraw Rodziny Konferencji Episkopatu Polski pragnie się ustosunkować. (więcej…)

Nowa rosyjska ustawa umożliwiłaby przeprowadzenie aborcji aż do chwili porodu. Twój protest może to zmienić! (więcej…)

Zdominowany przez lewicę i liberałów Sejm RP odrzucił w pierwszym czytaniu obywatelski projekt ustawy, przewidującej karanie za publiczne propagowanie lub pochwalanie podejmowania przez małoletnich poniżej lat 15 zachowań seksualnych lub dostarczanie im środków ułatwiających podejmowanie takich zachowań. (więcej…)