Pomóż bezbronnemu dzisiaj!

KRS: 0000140437

nr konta: 93 1240 4650 1111 0000 5150 8401

60-latka urodziła bliźniaki

Fot.: Kookkai_nak / FreeDigitalPhotos.net

Polska aktorka w wieku sześćdziesięciu lat została matką bliźniaków. Lekarze zgodnie potwierdzają, że do zapłodnienia mogło dojść jedynie poprzez sztuczne zapłodnienie z użyciem obcej komórki jajowej. Według matki zapłodnienie było w sposób naturalny, po przejściu kuracji hormonalnej.

Sprawa ostatnio stała się głośna za sprawą Prezesa Związku Aktorów Polskich Olgierda Łukaszewicza, który zamieścił na swoim blogu list otwarty do premier Ewy Kopacz, w którym prosi o pomoc dla 60-letniej mamy bliźniaków. Łukaszewicz zajął się tą sprawą, bo kobieta jest emerytowaną aktorką.

Łukaszewicz pisze na swoim blogu – „Nie stało się to na skutek działań in vitro, jak to niedawno miało miejsce w Niemczech, lecz w sposób naturalny, po przejściu kuracji hormonalnej”.

Lekarze zgodnie wykluczają naturalne zapłodnienie u kobiety 60-letniej. Uważają, że musiało dojść do zapłodnienia in vitro i do wykorzystania komórki jajowej od dawczyni.

Jak podaje Gazeta Prawna, lekarze nie złamali prawa, bo ustawa o in vitro w zeszłym roku jeszcze nie działała, a nawet gdyby, to i tak nie ma w niej zapisu dotyczącego wieku kobiety poddającej się zabiegowi. W zasadzie można być bezdzietną osiemdziesięciolatką, marzyć o dzieciach, zapłacić i próbować sztucznie zachodzić w ciążę.

Jak twierdzi Małgorzata Terlikowska, geriatryczne matki odkładają macierzyństwo na później z powodu braku czasu. Dziecko dla nich to nie owoc miłości, nie dar, tylko często projekt, wyzwanie, szansa podniesienia prestiżu, zabaweczka, kolejna rzecz do odhaczenia na liście życiowych zadań. Osiągnęły wszystko, jeszcze tylko brakuje dziecka.

Często w takiej sytuacji dziecko jest też lekarstwem na lęk przed samotnością. W akcie desperacji egoistycznie decydują się na dziecko, by nie zostać bez opieki. Pytanie tylko, czy dziecko to zdąży na tyle urosnąć, by zająć się być może schorowaną i niedołężną matką – zwraca uwagę Terlikowska.

Oprócz praw i zachcianek kobiety są też prawa dziecka. A dziecko ma prawo do posiadania matki, a nie babci. Ma prawo wychowywać się w normalnej rodzinie.

Oprócz możliwości medycyny jest też zdrowy rozsądek, który podpowiada, że menopauza to nie jest właściwy czas na macierzyństwo. Niestety tego rozsądku brakuje nie tylko kobietom, ale też lekarzom, którzy godzą się na takie eksperymenty

 

JB
Źródło: GazetaPrawna.pl, fronda.pl

Nasze inicjatywy