Pigułki „dzień po”, stosowane jako tzw. antykoncepcja awaryjna, mogą być sprzedawane bez recepty we wszystkich krajach Unii Europejskiej. Jeśli jednak rząd danego kraju będzie chciał utrzymać obowiązek posiadania recepty, może to zrobić.

Komisja Unii Europejskiej dopuściła do sprzedaży bez recepty środek EllaOne na terenie wszystkich krajów wspólnoty. Tzw. pigułki „dzień po” zawierają większą dawkę hormonów niż inne środki antykoncepcyjne. Producent tabletek już ogłosił wielki sukces, ale kobiety nie mają się z czego cieszyć, ponieważ przyjmowanie tych tabletek niesie ze sobą wielkie ryzyko zdrowotne. Warto zapoznać się ze skutkami ubocznymi tego preparatu: bóle brzucha, zaburzenia miesiączkowania, bóle i zawroty głowy, mdłości, wymioty, skurcze mięśni, bóle pleców, nadmiernie nasilone krwawienie miesiączkowe, krwawienie międzymiesiączkowe, depresja, objawy lękowe, ból piersi, bóle narządów płciowych, świąd narządów płciowych(…) – w tych właśnie skutkach ubocznych kryje się cała prawda o niezdolności zagnieżdżenia się już poczętego dziecka.

Aby w warunkach naturalnych doszło do poczęcia dziecka, konieczna jest owulacja czyli uwolnienie komórki jajowej, następnie zapłodnienie komórki jajowej (połączenie z plemnikiem) i jej zagnieżdżenie w macicy. Hormon płciowy, progesteron, pobudza wytwarzanie białek, które wpływają na wystąpienie owulacji i przygotowanie wyściółki macicy do przyjęcia zapłodnionej komórki jajowej.

Substancja czynna preparatu Ellaone, octan uliprystalu, działa jako modulator receptora progesteronu. Oznacza to, że łączy się z receptorami, z którymi zwyczajowo wiąże się progesteron, hamując w ten sposób wpływ hormonu. Działając na receptory progesteronowe tabletka Ellaone powoduje zmianę struktury błony śluzowej macicy uniemożliwiając zagnieżdżenie już rozwijającego się człowieka w ciele matki.

Rzecznik Komisji Europejskiej ds. Zdrowia Enrico Brivio zastrzegł, że to do władz krajów członkowskich należeć ma ostateczna decyzja, czy zezwolić na sprzedawanie tego produktu bez recepty. Według Brivio decyzję o zmianie statusu specyfiku ellaOne Komisja podjęła na podstawie rekomendacji Europejskiej Agencji ds. Leków (EMA). Warszawa może więc nadal wymagać recepty na tabletki ellaOne, jednak Polki będą mogły je kupować bez recepty w innych krajach Unii. W Niemczech minister zdrowia, Hermann Groehe już zapowiedział, że dostosuje przepisy do tego zalecenia.

Opracowano na podstawie: HRA-Pharma, EMEA: EMEA/H/C/1027 – Europejskie Publiczne Sprawozdanie Oceniające (EPAR), Onet.pl