Oprócz pięknych głosów, wielkich sukcesów muzycznych, łączy ich podobna historia – ich matki odrzuciły myśl o aborcji.
Céline Dion opowiedziała stacji telewizyjnej EWTN, że zawdzięcza swoje życie proboszczowi w rodzinnej parafii w Kanadzie, który przekonał matkę, by nie przerywała ciąży.
Matka artystki była początkowo zdruzgotana, gdy dowiedziała się, że była w ciąży z Céline – 14 dzieckiem w rodzinie. Pomyślała, że aborcja będzie najlepszym rozwiązaniem. Zapytała księdza, czy może to uczynić.
Proboszcz przywołał nauczanie Kościoła katolickiego, mówiąc że nie wolno jej przerywać ciąży. Céline Dion dodała: „Powiedział jej, że nie ma prawa postąpić wbrew naturze. Więc muszę przyznać, że w tym sensie, zawdzięczam moje życie temu kapłanowi.”
Artystka z podziwem wyraziła się o swej matce: „Kiedy już pokonała swój trudny stan, nie traciła czasu na użalanie się nad sobą i kochała mnie tak namiętnie, jak kocha się ostatniego malucha.”
Z kolei Andrea Bocelli na jednym z koncertów, opowiedział wzruszającą historię o swej bohaterskiej matce, która odrzuciła sugestię lekarzy o dokonaniu aborcji.
Artysta urodził się ślepy, co nie przeszkadzało mu w realizacji swoich muzycznych talentów i zdobyciu międzynarodowego uznania. Występował na całym świecie. Zdobył wiele nagród.
Poniżej krótka historia o tym, jak jego matka wybrała życie: