Mimo sprzeciwów Kościoła gubernator Kalifornii podpisał ustawę dopuszczającą samobójstwo nieuleczanie chorych, dokonywane przy pomocy lekarza. Nowe przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2016 roku.
Ustawa dopuszczająca eutanazję pozwala lekarzom przepisanie środków, które skrócą życie pacjenta. Przed przepisaniem medykamentów dwóch lekarzy musi potwierdzić, że pacjentowi nie zostało więcej jak sześć miesięcy życia. Ponadto pacjent musi być świadomy swego wyboru i musi dwukrotnie, w obecności dwóch świadków, zgłosić opiekującemu się lekarzowi taką prośbę.
Gubernator Jerry Brown dokładnie przeanalizował argumenty obu stron i przyznał, że nie wie, jak sam zachowałby się, gdyby umieraniu towarzyszył mu rozdzierający ból. Wyraził jednocześnie przekonanie, że podniosłaby go na duchu możliwość dokonania eutanazji.
Dyskusja o eutanazji nabrała impetu po nagłośnieniu przez media sprawy chorej na raka mózgu 29-latki. W ubiegłym roku musiała została przewieziona do innego stanu, bo dopiero tam było możliwe dokonanie eutanazji. Sprawę głośno krytykował Kościół oraz środowiska osób niepełnosprawnych, argumentując to tym, że osoba chora mogła być poddawana naciskom ze strony opiekunów oraz rodziny.
Przeciwnicy ustawy dopuszczającej eutanazji w Kalifornii argumentowali, że przepisy będą zachęcać firmy ubezpieczeniowe, by wykorzystywały ubogich pacjentów, proponując im, że pokryją koszty leków do eutanazji, a nie kosztownych kuracji, które mogłyby uratować ich życie.
Ustawa ma obowiązywać przez 10 lat. Samobójstwa nieuleczalnie chorych są już legalne w stanach Waszyngton, Montana, Oregon i Vermont.
Dziś eutanazja legalna jest także w Holandii, ale nie mogą być jej poddawane osoby poniżej 12 roku życia. To może się jednak zmienić, gdyż do zmian nawołuje Holenderskie Stowarzyszenie Pediatrów. Zdaniem lekarzy dzieci nieuleczalnie chore powinny mieć także taką możliwość.
JB
Źródło: Rp.pl