Pomóż bezbronnemu dzisiaj!

KRS: 0000140437

nr konta: 93 1240 4650 1111 0000 5150 8401

„Najgorsze łamanie praw człowieka na ziemi”

Jimmy Carter, fot. Wikimedia Commons

Były prezydent USA, Jimmy Carter określił aborcję selektywną „najgorszym łamaniem praw człowieka na ziemi”.

Polityk wypowiedział te słowa 25 marca 2014 r. w cieszącym się ogromną popularnością programie „Late Show with David Letterman”.

Amerykańcy obrońcy życia nie kryją zaskoczenia. To rzadki przypadek, by ten temat został podniesiony w ogólnokrajowym kanale telewizyjnym i to na dodatek przez pro-aborcyjnego prezydenta.

Jimmy Carter zauważył: „160 mln dziewczynek zniknęło z powierzchni ziemi, ponieważ zostały zamordowane po urodzeniu lub na skutek selektywnej aborcji, kiedy rodzice odkryli, że płód jest dziewczynką. Tak, wiele osób znika, i one wszystkie są dziewczynkami, których brakuje”.

Portal LifeSiteNews.com zaznaczył, że liczba, którą podał Carter może być niedoszacowana. ONZ wskazuje, że liczba dziewczynek zabitych w selektywnej aborcji może sięgać 200 mln.

Prowadzący program dopytywał Cartera, które kraje ma na myśli. Były prezydent USA wymienił na pierwszym miejscu Chiny: „50 milionów dziewcząt brakuje w Chinach od 1997 roku, ze względu na represyjną politykę jednego dziecka”.

Wskazał także na Indie, które mają „ten sam problem z zabójstwem ze względu na płeć”. Carter przytoczył przykład jednej z indyjskich rodzin, która zabiła 11 nowonarodzonych dziewczynek w oczekiwaniu na chłopca. Zabójstwa ze względu na płeć mają miejsce także w innych krajach, nawet w Wielkiej Brytanii.

Praktyka aborcji selektywnej prowadzi do zachwiania równowagi płci w Azji. „W Chinach, Indiach, Południowej Korei i innych krajach, młodzi mężczyźni nie mogą znaleźć kandydatek do zawarcia małżeństwa. Tak więc kupują narzeczone, co tylko powiększa zakres niewolnictwa, z którym mamy do czynienia na ziemi” – zauważył Jimmy Carter.

za: LifeSiteNews.com

Nasze inicjatywy