Norweskie Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że kobiety noszące pod sercem bliźniaki lub więcej dzieci, będą mogły zabić wybrane, nienarodzone dziecko. Przeszkodą nie jest nawet to, że jest ono całkowicie zdrowe.
Norweskie Ministerstwo Zdrowia swoją barbarzyńską „ofertę” kieruje także do kobiet w ciąży, które nie są Norweżkami. Norwescy urzędnicy spodziewają się, że zaczną przyjeżdżać kobiety ze Szwecji i Danii, państw w których aborcja selektywna jest ograniczona.
Decyzja została podjęta wbrew opiniom lekarzy, którzy są zdania, że aborcja dokonana na jednym z bliźniaków może poważnie zagrozić drugiemu dziecku oraz samej matce.
– Nie znaleźliśmy żadnej korzyści medycznej przemawiające za tą decyzją. Naraża drugie dziecko w łonie matki i może prowadzić do poronienia – argumentowała dr Brigitte Heiberg Kahrs, specjalistka medycyny płodowej w szpitalu św. Olafa w Oslo.
JB
Źródło: gość.pl