W związku z wprowadzeniem do sprzedaży pigułek „dzień po” bez recepty, Instytut Ordo Iuris przygotował oświadczenie, które powinno pomóc aptekarzom w uniknięciu ewentualnych konsekwencji prawnych, jakie mogłyby wynikać z odmowy sprzedaży preparatu zawierającego octan uliprystalu.
Oto tekst oświadczenia, jakie Instytut Ordo Iuris przygotował w związku z wprowadzeniem na rynek pigułek „dzień po”:
„W związku z dopuszczeniem do sprzedaży na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej środka „ellaOne” bez recepty, informujemy, że w świetle badań preparat „ellaOne” ma m.in. działanie embriotoksyczne, wczesnoporonne oraz powodować może ciążę pozamaciczną, która jest niezwykle niebezpieczna dla życia kobiety. W związku z powyższym udostępnianie tego produktu bez konsultacji ze specjalistą jest groźne dla życia i zdrowia pacjentów. Pracownik apteki nie ma możliwości zbadania osoby chcącej zażyć ten preparat tak, aby wykluczyć okoliczności zabraniające jego przyjęcia i tym samym uchronić się przed ewentualną odpowiedzialnością karną.
W przypadku wywołania negatywnych skutków przez produkt „ellaOne” działający samodzielnie pracownik apteki może na podstawie art. 156 i 157 kodeksu karnego podlegać odpowiedzialności karnej za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu lub jego rozstroju.
Ponadto, sprzedaż tego środka bez wskazania lekarza wiąże się z ewentualną odpowiedzialnością za nieumyślne narażenie człowiekana bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wynikającą z art. 160 kk, a nawet nieumyślne spowodowanie śmierci (art. 155 kodeksu karnego). Niezależnie od tego, farmaceuta ponosi odpowiedzialność cywilną na podstawie art. 415, art. 430, art. 446 § 4 kodeksu cywilnego oraz odpowiedzialność zawodową na podstawie art. 45 ustawy z dnia 19 kwietnia 1991 r. o izbach aptekarskich (t.j. Dz.U. 2014, poz. 1429, 1491).
W związku z powyższym, z uwagi na wysoce prawdopodobne, negatywne skutki działania oraz właściwości tego produktu, w związku z odpowiedzialnością prawną za sprzedaż tego środka, nie prowadzimy jego odręcznej sprzedaży”.
Joanna Banasik
Źródło: fronda.pl