Jennifer została zgwałcona w wyniku czego poczęło się dziecko. Jej mąż Jeff pisze: „Moja żona została brutalnie zgwałcona, zaszła w ciążę, doradzano jej aborcję”. Miłość do tego dziecka rozpoczęła się w chwili, gdy dowiedzieli się, że istnieje.

Jest to straszna i ostra rzeczywistość. Mąż Jennifer wie, że nie może zabrać traumy, którą przeżywała jego żona – „Rozumiem, że nie mogę i nigdy nie zrozumiem głębi jej bólu. Ona też nie zrozumie mojego. Mam być jej obrońcą (…) Gdzie byłem, kiedy mnie najbardziej potrzebowała?”

Jeff wskazuje, że jego to zdarzenie też zraniło, ale dziecko pomogło im w uzdrowieniu. „Pomaga nam nie skupiać się tylko na sobie. Daje szansę rodzicom, by przynieść na świat kochającą i współczującą istotę”.

Jennifer wyznała mężowi, że ich syn dał jej nadzieję i cel. Wierzy, że ta iskra świeci w jej sercu. Ich synek jest najmłodszy z całej piątki. Jeff podkreśla, że go kochają, tak samo jak rodzeństwo.

Ich miłość do dziecka zaczęła się w chwili, gdy dowiedzieli się, że istnieje. Przywitali go w rodzinie z takim samym oddaniem i szacunkiem, co wcześniejsze swoje dzieci. W ich przypadku nie mogło było żadnej innej decyzji. Wszystkie ich dzieci kochają się nawzajem jako rodzeństwo, a żaden z nich nie uważa go za innego.

Zwraca uwagę, że jest wiele ludzi, którzy chcą pomóc kobietom, które także doświadczyły tak traumatycznych przeżyć. „Zawsze znajdą się ludzie, którzy chcą pomóc”. Jeff podkreśla, że kobiety są niezwykle silne i są prawdziwymi bohaterkami. Potrafią przyjąć życie nawet po tak strasznych przeżyciach. Za przykład daje swoją żonę.

JB
Źródło: lifenews.com