Znana aktorka i piosenkarka od lat przekazuje tysiące dolarów na rzecz organizacji i polityków promujących aborcję.
Agencja lifenews.com opublikowała fundraisingowy list Barbary Streisand, który proaborcyjna organizacja EMILY’s List skierowała do swoich darczyńców.
EMILY’s List jest instytucją założoną w 1985 r., która pomoga kobietom z partii demokratycznej, popierającym aborcją. Organizacja zbiera pieniądze na kampanię polityczną i dostarcza zaplecza logistyczno-technicznego.
Szokującym jest fakt, że w liście Barbary Streisand, opublikowanym przez EMILY’s List znajdują się słowa, w których dziękuje za to, że się urodziła: „Byłam wystarczająco szczęśliwa, że urodziłam się z dobrym głosem”.
Lifenews.com dosadnie skomentował słowa artystki: „Żeby jeszcze 57 mln dzieci, zabitych w aborcji od czasu jej legalizacji w USA, mogło tak samo powiedzieć”.
13 stycznia 2005 r. Streisand powiedziała: „Kobieta ma konstytucyjne prawo do podejmowania własnych decyzji w sprawie reprodukcji i ja popieram to prawo cały sercem” (przemówienie dla Press Club, Capitol Research Center).
Szkoda, że Barbary Streisand nie interesuje konstytucyjne prawo do życia człowieka od momentu poczęcia…
za: lifenews.com