Warszawski sąd zarządził ogólnopolskie poszukiwania lidera SLD Leszka Millera oraz Piotra Ikonowicza, którzy mają złożyć zeznania w sprawie aktu oskarżenia za znieważające wypowiedzi adresowane do Profesora Chazana. Mimo wezwań obaj politycy nie zgłosili się do sądu.
Politycy ukrywają się przed wymiarem sprawiedliwości od czasu złożenia przez prawników Ordo Iuris, w imieniu prof. Chazana, prywatnego aktu oskarżenia o znieważenie prof. Bogdana Chazana.
Ikonowicz nazwał byłego dyrektora warszawskiego Szpitala Świętej Rodziny „zwyrodnialcem”, „pomyleńcem”, „człowiekiem bez sumienia” i „wcieleniem szatana” oraz wzywał do pozbawienia go prawa wykonywania zawodu. Oskarżonemu o czyn z art. 216 §2 Kodeksu Karnego Piotrowi Ikonowiczowi grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Natomiast Miller znieważył lekarza określając go w wywiadzie radiowym „Sygnały dnia” Pierwszego Programu PR jako „religijnego psychopatę, który nie pozwala kobietom na badania prenatalne i zmusza kobiety, żeby rodziły dzieci, które są ciężko okaleczone i za chwilę umrą.” Miller twierdził również, że prof. Chazan stanowi zagrożenie dla życia kobiet, skazując je na cierpienie i nie powinien mieć prawa do zajmowania stanowiska dyrektora w publicznych placówkach służby zdrowia. Polityk w ten sposób podważał prawo lekarzy sumienia do zajmowania stanowisk dyrektorów publicznych placówek ochrony zdrowia.
Wypowiedzi Ikonowicza i Millera padły w lipcu ub. roku, kiedy to część mediów oskarżała prof. Chazana o odmowę wykonania zabiegu aborcyjnego. Prof. Chazan tą odmową miał narazić życie i zdrowie pacjentki. Prof. Chazan jednak tą decyzją uratował życie pacjentce, a miał prawo odmówić wykonania aborcji ze względu na lekarską klauzulę sumienia. Mimo tego został odwołany z funkcji dyrektora szpitala przez prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz.
Pomimo tego, że do Sejmu RP wpłynął oficjalny wniosek o uchylenie immunitetu poselskiego Leszka Millera, do dnia dzisiejszego Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich nie zebrała się, aby go rozpatrzeć.
JB
Źródło: ordoiuris.pl