Dziewczynka występująca w brytyjskich mediach pod pseudonimem „A” otrzymała zgodę sądu na aborcję swego… dziecka.
Sprawa młodziutkiej matki trafiła do Sądu Najwyższego w połowie marca 2014, kiedy była w 21 tygodniu ciąży. W chwili, kiedy zapadł wyrok zezwalający na aborcję, 13-letnia matka była już w 30 tygodniu ciąży.
Sędzie Justice Mostyn stwierdził, że dziewczynka jest zdolna do podejmowania samodzielnej decyzji o tym, że „nie jest gotowa na dziecko”.
Jak poinformował The London Daily Mail, nastolatka, która mieszka z rodzicami, dowiedziała się, że jest w ciąży, dzięki… babci. Kobieta zauważyła rosnące wybrzuszenie u wnuczki i zabrała ją na badania medyczne. Dziewczynka myślała do tej pory, że zyskuje na wadze z innych powodów.
Kiedy 13-latka dowiedziała się, że jest w ciąży, była załamana, oświadczając, że „nie jest gotowa na założenie rodziony i chce dokonać przerwania ciąży”.
Wyrok sądu, potwierdzający autonomię decyzyjną dziewczynki, był potrzebny, aby szpital nie został pozwany za przeprowadzenie zabiegu aborcji (np. z powodu sugestii czy nacisków). Wcześniej „A” była badna przez psychiatrę, który orzekł, że ma ona pełną świadomość sytuacji oraz opcji wyboru, przed którymi stoi.
Aborcja jest dozwolona na Wyspach do 24. tygodnia ciąży. Może być dokonana bez wiedzy rodziców.
za: LifeNews.com