Brytyjska agencja rządowa – Krajowy Instytut Opieki Zdrowotnej i Standardów Klinicznych będzie rozprowadzać środki antykoncepcyjne i poronne wśród uczniów. A wszystko to za darmo, bez wiedzy i zgody rodziców.
Agencja będzie przekazywać nastolatkom kondomy, spirale, pigułki poronne. Ze środków poronnych będą mogły skorzystać dziewczęta nawet poniżej 16 roku życia.
Agencja chce w ten sposób doprowadzić do redukcji ciąż wśród nastolatek. Jej zdaniem antykoncepcja ma być łatwo dostępna w szkołach.
Pielęgniarki szkolne powinny mieć także możliwość dozowania „awaryjnej antykoncepcji” bez nadzoru lekarza lub konieczności wypisywania recepty. A nastolatki powinny korzystać z „antykoncepcji po” i mieć dostęp do środków antykoncepcyjnych, adekwatnie do swych potrzeb – sugeruje Krajowy Instytut Opieki Zdrowotnej i Standardów Klinicznych.
W realizację tego planu zaangażowana jest Anne Weyman, była prezes Stowarzyszenia Planowania Rodziny – jednej z najbardziej pro-aborcyjnych organizacji w Wielkiej Brytanii.
Weyman zauważa, że nastolatki i tak korzystają z różnych form „zabezpieczenia”, a jeśli ona zawodzi, dokonują aborcji: „Większość młodych kobiet, które zaszły w ciążę, będąc nastolatkami, nie planowały tego. Prawie połowa wszystkich ciąż wśród dziewcząt w wieku 15 – 18 lat, kończy się aborcją„.
Krajowy Instytut Opieki Zdrowotnej i Standardów Klinicznych jest agencją utworzoną w 1999 r. za rządów Partii Pracy. Działa niestety na rzecz szerzenia w Wielkiej Brytanii cywilizacji śmierci.
za: LifeSiteNews.com